A review by notalek
Imieniny by Małgorzata Musierowicz

2.75

nie pamiętałem z tej fabuły dosłownie nic oprócz Róży i Fryderyka lmao, jakimś cudem wylecieli mi z głowy wszyscy bracia Lelujka??? nie wiem jak ale okej. czytało się fajnie, nadal wolę slowburn though. śmieszy mnie też to jak dosłownie ŻADNA randka w tym tomie nie poszła według planu XD. a Tygrys tak bardzo mi się kojarzy z moim bratem że to aż niesamowite, dlaczego oni się zachowują tak samo