Scan barcode
A review by martuszka
Błękitne noce by Joan Didion
3.0
nie wiem co myśleć, współczuję, że straciła ukochaną córkę ale mam wrażenie, że książka to zlepek myśli kogoś kto ma adhd i co 10 minut zmienia temat?
o, żyliśmy w dużym domu, byliśmy tu i tam, szpital i Quintana, czułam się jakbym czytała po prostu jakiś szkic? szkic czegoś, co ma zadatki na książkę.
o, żyliśmy w dużym domu, byliśmy tu i tam, szpital i Quintana, czułam się jakbym czytała po prostu jakiś szkic? szkic czegoś, co ma zadatki na książkę.