martuszka's reviews
61 reviews

nie wiem jak się pozbierać mam ale boli mnie serce i dusza i musze iść odetchnąć. książka roku? tak.

obrzydliwa, ohydna ale w tym wszystkim tak paskudnie interesująca. wiele razy zamknęłam książkę by przetrawić to co przeczytałam, po skończeniu jej czuje się jakbym znowu miała 10 lat, obejrzała zakazany film nie mogąc zasnąć i będę go pamiętać na długo ale nie wrócę drugi raz.

dawno mnie coś tak nie wciągnęło

Trzydzieści planów jak tu zacząć swoje nowe ja, a gdy wkraczasz do pracy okazuje się, że te super idee pozostają jedynie w poszewkach kołdry, bo tylko tam czujesz inspiracje do zmiany dotychczasowego życia. Jak ja to rozumiem.

Rozpłakałam się. Ja i Dorota miałyśmy takie same dzieciństwo*prawie i mean po prostu dotknęło mnie to wszystko mocno w sercu ukłuło*

Niesamowicie dużo dowiedziałam się o PRAWDZIWEJ przedwojennej polskiej wsi i kobietach, na których barkach tak naprawdę owe wsi żyły. Gdyby nie one i ich poświęcenie nie byłoby nas tutaj i przykro mi, że nikt nie mówi prawdy jak było, tylko owija w ładne sreberko polski dworskiej, bogatej. Od dzisiaj polska przedwojenna w mojej głowie maluje się na wsiach, z kobietami w polu, z dziecmi w wieku przedszkolnym pasającym krowy i dziewczynkami, które muszą przerywać szkołę z powodu braku obuwia. Obowiązkowa lektura dla każdego. Każdy z nas jest chłopem. Każdy z nas chłopa w rodzinie miał i każdy musi wiedzieć jak to było naprawdę.

Jak mi przykro aż mi szkoda słów